Wraca rok szkolny, wracam i ja;)! co działo się u mnie przez wakacje? Oprócz tego że na szczęście drobne poprawki z sesji mam już za sobą, to mam również za sobą miesięczne praktyki w biurze podroży z czego jeszcze czeka mnie egzamin, bo jakże;)... oraz jestem obecnie w trakcie szukania pracy;). Co więcej..? hm.. byłam w Rzeszowie na małych zakupach w Millenium Hall (polecam szczerze ta galerię! piękna i jest tam wszystko!!!;) ) oraz byłam tydzień w Egipcie, a dokładniej w przepięknej Tabie. Być może któregoś razu wkleję parę zdjęć ;).
A co u Was? Jak Wam minęły wakacje? :) Mam nadzieję że super!
A dziś chciałabym Wam przedstawić jeden z tuszy AVON -
Infinitize Mascara
Od producenta
Trzystrefowa szczoteczka, która dociera do wszystkich rzęs. Posiada wyjątkową formułę z modelującymi mikrowłóknami, aby rzęsy były:
*120% więcej wydłużenia,
* 3x więcej podkecenia,
*5x więcej uniesienia!!!
Tusz do rzęs Infinitize nie zbija się w grudki, jest odporny na wilgoć i był testowany oftalmologicznie.
Moja opinia
Moim zdaniem tusz ładnie wydłuża i podkręca rzęsy, ładnie je rozczesuje, ale nie od razu... Na początku (zaraz po otwarciu) skleja kapkę rzęsy i są cienkie jak nitki, dlatego radzę (jak ktoś kładzie więcej niż 1 warstwę ), poczekać chwilę aż podeschnie 1-sza i kłaść dalej, przynajmniej ja tak robię;). po kilku dniach, maluje się nim kapkę inaczej i rzęsy naprawdę fajnie wyglądają:). Rzeczywiście jest odporny na wilgoć, ale i przy tym trochę trudniejszy do zmycia, (pierwszy dzień po zmienieniu innego tuszu na ten to zauważyłam). Nie obsypuje mi się :).
Ogólnie jestem z niego bardzo zadowolona, dobry tusz za niedużą cenę ok. 20 zł, jak na tusz z AVON to całkiem długo wytrzymuje bo mam go już ze 2 miesiące jak nie dłużej i jeszcze nie wysechł;)! To moje nie pierwsze opakowanie i nie ostatnie! Na tyle tuszy co miałam daję mu w skali od 1 do 5 ocenę ---> 4+!;)
p.s zdjęcia robione są świeżo otwartym tuszem, więc są troszkę sklejone.
Bez tuszu |
lekko wytuszowane, po 2 warstwach. |
mocniej |
bardzo wymyślna szczoteczka musiałoby minąć dużo czasu aż nauczyłabym się nią manewrować ;)
OdpowiedzUsuńtylko wbrew pozorom wymyślna:).
Usuńfajna recenzja :) ja przeglądając katalog AVON'u trafiłam na niego, ale na poczatku nie bylam do niego przekonana. po przeczytaniu Twojego postu zdecyduję się na niego :D
OdpowiedzUsuńMiło mi że pomogłam;).
UsuńMam go!:) Najlepszy tusz w avonie!!:)
OdpowiedzUsuńAle śmieszna szczoteczka.
OdpowiedzUsuńAle za to dobra:)!
OdpowiedzUsuńIf you wish for to grow your know-how only keep visiting this web site and be updated with the latest news posted here.
OdpowiedzUsuńmy weblog ... capacity plews 75