poniedziałek, 23 marca 2015

Avon Eyeliner Mega Effects

Cześć moi drodzy :)
Miałam małą przerwę znowu wracam. Mam małe problemy zdrowotne, ale może kiedy indziej Wam o tym wspomnę. Ostatnio padłam w wir filcowania, bardzo mi się to spodobało :), ktoś z Was może też robi tym sposobem jakieś ozdoby na święta?

Dziś chciałabym Wam napisać o moim ulubionym przez ostatnie 3-4 miesiące faworycie a mianowicie eyeliner z Avon- Mega Effects







Od producenta:
Płynny eyeliner ze ściętą końcówką umożliwia tworzenie cienkich i grubych kresek.

*wyrazisty efekt 
*widocznie zarysowany kształt oczu 
*supertrwały

JAK DZIAŁA:
Kształt końcówki daje wiele możliwości. Intensywny kolor daje szałowy efekt. Nie rozmazuje się. Nakłada się z łatwością nie ciągnąc powieki. Ergonomiczny uchwyt oznacza doskonałą kontrolę kreski.

Moja opinia:  (najważniejsze na niebiesko)
* Eyeliner rzeczywiście świetnie się sprawdza! jest to już moja 2 sztuka, i starcza naprawdę na długi okres czasu a używam go codziennie myślę że ok. 2 mies minimum przy codziennym używaniu.
*nieco markerowaty kształt końcówki może wydawać się trudny do malowania ale w rzeczywistości dzięki temu jest o wiele łatwiej namalować kreskę, gruba lub cienką! po paru dniach da się do niej przyzwyczaić,
*kolor nie rozmazuje się, nie odbija na powiece,nie daje uczucie sklejenia/ mokrej powieki
*kolor jest intensywny przez długi czas, głęboka czerń.
*końcówka nie wykrzywia się i nic podobnego z nią się nie dzieje
*jest bardzo łatwy w aplikacji nie występuje żaden efekt lania się czy nadmiernego plamienia

Jestem bardzo, ale to bardzo zadowolona! Poprzedniki tego eyelinera nie były tak dobre jak ten!
próbowałam już różnych kredek, poprzednio miałam eyeliner firmy Glazel, jednakże ten wygrał bezkonkurencyjnie!
Długo wytrzymuje na powiece, nie rozmazuje się, śmiało mogę powiedzieć że cały dzień, nie mam z nim żadnego problemu! polecam serdecznie, cena jak za jakość nie jest wygórowana ok. 15-18 zł warto spróbować jeżeli ktoś lubi tego typu eyelinery w pisaku które naprawdę są o wiele łatwiejsze w aplikacji niż w pędzelku :). Polecam serdecznie wszystkim wielbicielkom kociego oka ;)! w ocenie od 1 do 5 daję 5 i to z +!! :)

p.s  na zdjęciu to są moje naturalne rzęsy z tym że ja trochę tego tuszu kładę (nie mówiąc inaczej) na te rzęsy stąd taki efekt  ;).

Łapcie resztę zdjęć
Zdjęcie przed pomalowaniem :)

Zdjęcie z kreską.



efekt końcowy: tusz Avon mega effects, eyeliner Avon mega effects, podkład Avon matująco-antystresowy, puder Clinique, kredka do brwi Glazel.







Dziękuję za wszelkie komentarze i odwiedziny, jeżeli chcecie mnie śledzić zapraszam na facebooka --- >klik tam trochę więcej mnie z prywatnej strony ;). lub zapraszam na intagram - marta_d4 :). pozdrawiam serdecznie!