Witajcie kochani!
Dziś obiecany post o tym jak najlepiej zorganizować swój wyjazd. Wakacje blisko. Dla niektórych pewne informacje będą oczywiste, dla innych może będzie to coś nowego, tak czy inaczej, mam nadzieję że coś z tego Wam się przyda. Z własnego doświadczenia wiem, że zawsze czegoś się zapomina, o czymś nie pomyśli, czasem o rzeczy bardzo oczywistej;)
 |
| Pamiętajcie że zawsze warto podpisać swój bagaż! :) |
Dziś post o - tzw. Organizacja wyjazdu zagranicznego z Touroperatorem :).
to teraz pewnie chcielibyście wiedzieć co ze sobą najlepiej zabrać?
(nie będę się rozpisywać co bym szczegółowo zabrała, napisze ogólnikami ;) )
Wybraliście kierunek...? Wykupiliście miejsca..? to teraz ... pakujemy się!
Ważne- upewnij się że masz jeszcze min. pół roku ważny paszport! (jeżeli twój kierunek go wymaga)
Ogólne (moje) kategorie to:
*kosmetyki
*ubrania
*obuwie
*akcesoria
*pozostałe
Zawsze przed takim wyjazdem warto zrobić sobie listę co ze sobą zabrać i dać do przeczytania koleżance lub bliskiej osobie, czasem zwróci uwagę na rzecz brakującą lub co jej zdaniem jeszcze by wzięła, potem jak się pakuję to odhaczam spakowane, wtedy mam pewność, że nic nie zostało poza walizką ;) kartkę oczywiście również zabieram i to samo robię jak wracam ;)
*kosmetyki:
teoretycznie jeśli chodzi o podstawę czyli: mydło, żel pod prysznic, szampon, czasem nawet balsam do ciała- niektóre hotele mają to w standardzie w postaci mini tubek czy saszetek, które (jeżeli zauważą brak dokładają codziennie) aczkolwiek zawsze warto mieć w razie czego swoje (jeżeli nie chcecie zabierać ze sobą worka kosmetyków można kupić mini buteleczki czy słoiczki np w Rossmannie i poprzelewać, ewentualnie podzielić się z osoba z którą będziecie dzielić pokój że np. wy weźmiecie pastę a on/ona żel...;) itp.) Jeżeli chodzi o wyposażenie łazienki, to w każdej ofercie wyjazdu jest napisane co zawiera np. (prysznic lub wanna, wc, suszarka) co oznacza że jeden sprzęt -suszarkę można mieć już mniej w walizce. ;) (jeżeli ktoś jej używa oczywiście)
*twarz/ciało: Warto jest ogólnie przed takim wyjazdem zrobić sobie wcześniej peeling twarzy jak i całego ciała, na pewno wpłynie to pozytywnie na opaleniznę! :) czy jesteście na wczasach, czy na wycieczce odpowiednia ochrona i pielęgnacja zarówno ciała jak i twarzy musi być! opalanie- kremy z filtrami, to jasne ;)- podstawa! ale wieczorem po intensywnej eksploatacji słonecznej również przydałby się krem nawilżający a nawet regenerujący zarówno do ciała jak i twarzy.
*stopy
Nie zapominajmy o stopach, często są brudne od piasku co nie zawsze łatwo schodzi, także jakiś mini pumeks czy tartka by Wam się przydała ;).
*włosy:
pamiętajmy że włosy na promieniowaniu słonecznym są również narażone na niszczenie się i przesuszenia, często po kąpielach morskich są matowe i suche jak również po przebywaniu na samym słońcu czasem zmieniają kolor, dlatego pamiętajmy o odpowiednich szamponach i odżywkach- są teraz nawet dostępne specjalne szampony i odzywki po kąpieli w morzu czy basenie które są stworzone stricte do oczyszczenia włosów/ciała i ich odpowiedniej pielęgnacji właśnie w takich sytuacjach! np Inebrya- seria Sunlux - polecam serdecznie! Alternatywą może być szampon i odzywka/maska głęboko nawilżająca, regenerująca jak i mile widziane są wszelkiego rodzaju odżywki w sprayu które zawierają filtry UV! - np Revlon- odżywka 10 korzyści w 1, Jak i np wszelkiego rodzaju odżywki do włosów farbowanych przeważnie taka informacja czy zawiera filtry jest zawarta na opakowaniu. Pamiętajmy również o okryciach na głowy! :) - przepiękne kapelusze niedługo będą w wyprzedażach ;)!- ja swój ostatnio kupiłam w Biedronce!
*ubrania:
W zależności gdzie jedziecie, w jakim, miesiącu i jaka pogoda Was czeka- zawsze możecie to sprawdzić w internecie ewentualnie na pewno np. na stronie danego touroperatora zawsze znajdziecie gdzieś na dole oferty taka informację o pogodzie na najbliższe dni, jak i często temp. wody! dobrze jest wcześniej wiedzieć i przewidzieć każdą alternatywę ;)
np. na swoim przykładzie mogę powiedzieć że podczas pobytu w Tunezji na początku września 2 dni padło i wtedy przydałby się sweter bo nawet nikt nie przepuszczał ale znacznie się ochłodziło przykładowo w zwykły słoneczny dzień 33-39 na słońcu do 25-27 w deszczowy dzień, ale że przeważnie powroty do Polski bywają wstrząsające jeżeli chodzi o różnicę temperaturową :D (na lotnisku jak i często w samolocie) weźcie jeden cieplejszy sweter dobrze radzę! ;) Jeżeli chodzi np o Egipt - początek sierpnia, to na lotnisku było wieczorem (w Tabie) bardzo zimno, byłam przerażona, ale jak zjechaliśmy w dół z gór do hotelu to było cieplusieńko przez cały pobyt, swetra nie miałam na sobie ani razu w hotelu, ale na lotnisku a i owszem!
Jeżeli chodzi o ilość ubrań to myślę że wg własnego uznania, ja osobiście bluzek miałam z 10 napewno ;) oprócz tego 2x spodenki, 2x spódnica i 2x sukienka 1x piżama i na powrót 1x sweter i 1x rybaczki to u mnie podstawa, jeżeli chodzi o strój kąpielowy to jak ktoś ma też dobrze jest mieć x2, bo np. w Tunezji koleżance zapięcie się zepsuło i miała problem... Jeżeli ktoś lubi szlafrok to od razu mówię że w dużej mierze w hotelach ich nie ma, bagaż główny może mieć max 20 kg jakby co ;) biżuteria to chyba też postawa, chociaż może ktoś nie lubi;), ale radzę ją trzymać w walizce lub gdzieś w szufladzie, bo ekipa sprzątająca bywa różna (nie obrażają nikogo) czasem nawet lepiej dać parę groszy napiwku, wtedy pokój jest pięknie wysprzątany a Wy spokojni ;)!
Czasem w pokoju jest również sejf, tam też radzę chować pieniądze i dokumenty ;)!
!!! Pamiętajcie również o jakimkolwiek okryciu jak wracacie z plaży i chcielibyście od razu pójść zjeść w niektórych hotelach jedzenie w stroju kąpielowym jest zabronione lub niezbyt mile widziane ;)
*obuwie
Jeżeli chodzi o buciki, to również zależy gdzie jedziecie.
Na plaże fajnie mieć klapki, japonki, ale jeżeli zejście do wody lub cała plaża jest kamienista (jest to napisane w ofercie), to polecam kupić buty do wody, które ochronią Was zwłaszcza przed zranieniem stóp lub od innych mieszkańców wody;), dodam że jeśli jest to woda słona to może być to nieprzyjemne odczucie..
 |
| Jeżeli może chociaż trochę widać mam na nogach na tym zdjęciu specjalne buty o wody :) polecam wszędzie gdziekolwiek jedziecie jeżeli jest plaża kamienista lub są rafy koralowe. |
*na wycieczki polecam sandały lub nawet balerinki czasem inne np. japonki mogą być niewygodne lub nawet nie wskazane.
Dobrze mieć ze sobą co najmniej 2-4 pary obuwia,
1x- sandały
1x- japonki
1x-klapki do pokoju
1x- klapki pod prysznic (czasem się przydają ale nie w każdym wypadku)
Często z własnego doświadczenia wiem że but się może zepsuć w najmniej oczekiwanym momencie dlatego też lepiej wziąć tą 1 parę np japonek więcej ;)
*akcesoria
moja kategoria akcesoria:
-dobry aparat - jeżeli jest na akumulator to zabieramy akumulator, jeżeli na baterie to baterie- najlepiej akumulatorki -(które można ładować) jak i baterie zapasowe łącznie z ładowarka do baterii zawsze też można zabrać smartfona ;)
-jeżeli czytacie w ofercie że jest np blisko rafa koralowa to dobrze wsiąść ze sobą okularki albo nawet mini sprzęt do nurkowania, aparat pod wodę - czasem można go kupić na miejscu ;)
-duży ręcznik- zawsze, czy serwis jest bezpłatny, czy płatny, zawsze zabieram ze sobą duży ręcznik na basen/plażę w razie czego lepiej mieć.
-mini plecak/torba plażowa - czy się wybieracie na plażę czy też na wycieczkę polecam zabrać ze sobą,coś troszkę bardziej pakownego, zawsze ułatwia życie :) w końcu gdzieś musi pomieścić się olejek/ krem do opalania, aparat, ręcznik, chusteczki, karta/klucz do pokoju, ew. sprzęcik do nurkowania etc ...;)
 |
| Jak widzicie leżę na 2 ręcznikach ;), 1 jest mój, 1 z wypożyczalni. Niestety 1 nie wystarcza żeby okryć cały materac, który odkryty (cerata) parzy nieziemsko ;)... |
*pozostałe
-Teoretycznie każdy rezydent coś Wam o miejscu w którym jesteście powie, na co uważać i opowie co możecie zwiedzać/zobaczyć, ale warto przed wyjazdem poczytać o obyczajach w danym kraju panujących - np. jeżeli już targujesz się z arabem, to jeżeli zgodzisz się na jakąś cenę i on również to wypada już to kupić.
- warto wziąć ze sobą tabletki na: ból brzucha, zatrucie, biegunkę , zgagę jak również przepraszam że to napisze, ale warto ze sobą mieć jakieś pół litra, lub prawdziwą colę już nie wspomnę o paru torebkach mięty do zaparzenia ;)- już mówię dlaczego. Na pewno jak dobrze wiecie, każdy kraj/ miejsce ma swoją florę bakteryjną - inną niż u nas, dlatego łatwo o zatrucie czy dolegliwości żołądkowe, warto przy posiłku lub przed wypić z kieliszek lub szklankę coli jak i po dla zabicia bakterii i lepszego trawienia ;). Mile widziane w Egipcie i w Tunezji na pewno! co by nie dopadła Was klątwa faraona i żeby nie siedzieć w ubikacji tylko na plaży.. ;)!
- zawsze również biorę parę plastrów (w razie zranienia), różnie to bywa czasem się na coś nadepnie lub w basenie się o coś otrze. Polecam też plastry wodoodporne lub żelowe!
-chusteczki/ żel/ pianka antybakteryjna - mini buteleczka lub opakowanie chusteczek, czy jesteście z dala od łazienki czy gdzieś na wycieczce a nawet chcecie coś zjeść czy dać dziecku dla komfortu psychicznego lepiej mieć i "umyć" ręce :).
- my zawsze przy sobie mamy również talie kart, gdyby rozrywek było mało, żeby zagrać chociaż w makao ;)
- wart mieć ze sobą długopis! przydatne Przy wypełnianiu np. mini "wizy"
- dobrze mieć w razie czego mniejszy lub większy zapas gotówki na wszelki wypadek, np wykupienia pokoju, gdybyście jednak się zdecydowali pojechać na wycieczkę fakultatywną itp..
-Warto mieć ze sobą rozmówki, jeżeli ktoś nie czuje się na siłach, zawsze pomogą!
Na pewno znajdzie się jeszcze parę rzeczy które byście dopisali, tak wygląda moja lista, a Wasza?
Jak wy szykujecie się na taki wyjazd? i jakie miejsca/ kraje macie na swojej liście gdzie musicie pojechać? Ja napewno chciałabym pojechac na wyspy Kanaryjskie, do Grecji, i marzy mi się Meksyk lub Dominikana. :) Czekam na Wasze!
Co do ostatnich wydarzeń chciałabym poruszyć temat którym żyje świat -
Jestem głęboko poruszona ostatnimi zamachami zwłaszcza w Tunezji, gdzie 3 lata temu miałam przyjemność się bawić i zwiedzać to przepiękne miejsce, akurat w Sousse gdzie był nasz hotel i w Port El Kantaoiu gdzie również byłam, zwiedzałam i miałam świetne wakacje. Miejsce gdzie doszło do ataku było oddalone ok. 7- 8km od miejsca gdzie ja byłam... wielka tragedia.. Jak pomyślę że ludzie beztrosko wypoczywający leżąc bądź bawiąc się na plaży nagle giną ogarnia mnie wielki smutek, żal i chęć płaczu jak pomyślę o biednych rodzinach czy osieroconych dzieciach...W jednej chwili wali się im świat... zamiast pięknych wspomnień z wyczekiwanych wakacji. Nie mieści mi się w głowie co dzieje się w dzisiejszym świecie, ile jeszcze ludzi musi zginąć za chęć przejęcia władzy, pieniędzy, ile jest w nim przemocy, obłudy i przekrętów.. Świat został stworzony pięknym , aby ludzie korzystali z jego bogactw naturalnych i aby go podziwiali takim jakim jest, jest tyle miejsc które są warte zobaczenia, pojechania tam, ale nie kosztem życia... Czym są winni turyści?
Wyrażam głęboką nadzieję że w niedalekiej przyszłości ulegnie to w końcu zmianie na lepsze, że ludzie się zjednoczą i będą przeciwdziałać złu. Jestem głęboko poruszona również jak przeczytałam że Tunezyjczyk osłaniał ciała gości z hotelu przed zamachowcami! To piękne i szlachetne.
Z całego serca pragnę pokoju na świecie i z całego serca życzę tez tego i Wam!
Przydatny post?
Przypominam o konkursie ;)! za 2 dni koniec! --- >
Klik
Już niedługo pogadamy o wyjeździe na tzw. własną rękę ;)!
A Wy gdzie jedziecie w te wakacje? Macie już plany?
W razie pytań proszę zadawać, chętnie odpowiem! :)
pozdrawiam!
