Ostatnio z narzeczonym wpadliśmy w czwartek na pomysł że może byśmy gdzieś pojechali, bo może to być ostatnia szansa w wakacje (zaczynam od dziś nową pracę ;) ) więc świetnie się złożyło. I padło na Wrocław. Rano padł pomysł - wieczorem już jechaliśmy. :)
Sprawdziliśmy rozkład pociągu oraz cenę biletu- za PKP z Lublina do Wrocławia zapłaciliśmy za osobę 69 zł, szukaliśmy też jakiegoś dobrego noclegu w przystępnej cenie, na jedna noc. Jak zwykle zaufałam booking.com, i wyszukałam hotel ** niedaleko centrum - Wieniawa Hotel. Serdecznie polecam! nie jest pierwszej nowości, ale jest schludny i czysty, dodatkowo recepcja jest bardzo pomocna, jechaliśmy "jedyne" 9 godzin.. Wyjechaliśmy o 20:03, byliśmy tam równo na 5:00 rano... co tu robić o tej porze...? Poszliśmy do hotelu i zostawiliśmy bagaże w depozycie, oczywiście za darmo, to bardzo dobre udogodnienie które oferuje ten hotel :), dostaliśmy również świetne mapki, które znacznie nam pomogły w zwiedzaniu i poszliśmy od razu na tramwaj żeby pojechać do centrum.
Co było dla nas sporym zaskoczeniem w tym mieście? jak tylko wyciągnęliśmy mapę... co chwila ktoś do nas z Wrocławian podchodził i pytał czy może pomóc i wskazać drogę..? To było bardzo miłe :) a my starówkę zwiedzaliśmy już od godziny ok. 7:00 rano... ;) w 1 dzień przeszliśmy całe Stare Miasto!
Miasto zrobiło na mnie ogromne wrażenie! Kocham style architektoniczne, zawsze byłam zakochana w gotyku, baroku, renesansie w różnorodnych zdobieniach i rzeźbach, a Wrocław jest nimi wypełniony po brzegi, żałowałam tylko że moja głowa miała ograniczone ruchy, bo chętnie obracałabym nią o 360° ! Pełno fontann i parków! Wymarzone miasto :), które widać że ma na siebie pomysł.Spójrzcie tylko na mapę jak wielka jest starówka i ile jest zabytków i parków!
Jest tam wiele kościołów, ratusz, stare, przepiękne kamienice, uniwersytety, parki oraz most Tumski który jest w Polsce bardzo znany ze względu na ilość "miłosnych" kłódek ;)!
Robi wrażenie! - Dosłownie wszystko!
Jedna z najpiękniejszych katedr jakie widziałam, dało się w niej poczuć pewnego rodzaju moc i magię miejsca, musiałam wejść do środka! :) - Katedra Św. Jana Chrzciciela
Dodaj napis |
Wdrapaliśmy się również tego dnia na wieżę widokową - Bazyliki Św. Elżbiety, widoki świetne! Wieża miała jedyne.. ;) 90 m! Polecam! :)
Potem poszliśmy na obiad - polecam Bar Nadwaga! na ul. Odrzańskiej! ;) nie dość że tanio, to jeszcze smacznie jak u mamy ;)! następnie, udaliśmy się do hotelu chwilę odsapnąć, żeby pojechać na halę Stulecia! :) w samej hali nie byłam, bardziej interesowały nas jakże popularne i zjawiskowe fontanny oraz parki :)! o pełnej godzinie każdego dnia, jest puszczana muzyka a fontanna zaczyna istne przedstawienie, tego nie da się opisać! to trzeba zobaczyć! U mnie na instagramie możecie zobaczyć 2 filmiki ;)!
Następnego dnia oczywiście tu wróciliśmy! ale i przeszliśmy się po Parku Szczytnickim, gdzie czasem były kręcone sceny do "Pierwszej miłości" i wcale się nie dziwię, bo jest wielki i przepiękny!
Potem pojechaliśmy jeszcze na miasto na obiad i pojechaliśmy na pkp, ale że nie było już miejsc siedzących to poszliśmy na pks :) . Na pewno zapamiętam to miasto jako tętniące życiem, przepełnione magią! łapcie resztę zdjęć.
A Wy byliście kiedyś we Wrocławiu?
Jak wrażenia i Wasze wakacje?
Zrobiłam zakładkę fotografia, gdzie od czasu do czasu będę zamieszczać jakieś zdjęcia, co o nich myślicie?
pozdrawiam! :)