Puder CLINIQUE

Cześć kochani!!:) ostatnio byłam bardzo zapracowana ale teraz może będę mogła kapkę odetchnąć, troszkę przeziębienie mnie złapało, zaczęło się od bólu gardła, ale na szczęście mam jakiś dość odporny organizm, bo mam lekki katar ale temperatury i kaszlu nie wiec jest ok! :)

Jak tam po sylwestrze? wybawieni? mam nadzieję że tak! chociaż teraz jeszcze karnawału nie koniec, bo przecież bale i studniówki! ja swoją wspominam bardzo dobrze!:) oprócz p. fryzjerki która nie potrafiła sobie poradzić z moimi włosami niestety;/ ach.. przeszło 2 lata!;) a tu macie zdjęcia jak wyglądałam...;) gorset i spódnicę szyła mi mama;)

przed nami nowy rok, nowe wyzwania i kroki:). Pewnie u wielu z Was coś w tym roku się zmieni, miejmy nadzieję że na lepsze! tak czy inaczej życzę Wam powodzenia i szczęścia!:)

a ostatnio odwiedziłam SEPHORE:) bo były promocje!
i kupiłam sobie mój ulubiony puderek!:) czyli CLINIQUE transparentny odc. "20 invisible blend".  jest kilka odcieni ale chyba ten jest najbardziej uniwersalny, z reszta ekspedientki tam Wam dobrze doradzą!:)
Jest chyba najbardziej pojemny ze wszystkich, bo ma 35 g. i powiem Wam że stosując go codziennie! autentycznie maluje się nim codziennie, stary kupiłam w listopadzie w tamtym roku i mam go jeszcze, starczy mi jeszcze na dobre parę dni! czyli ponad rok, także może i kosztuje (normalna cena bez promocji 139,- chyba tak... ale kupiłam go - 20% taniej.) naprawdę się opłaca bo jest wydajny!! świetnie matuje i doskonale dopasowuje się koloru skóry!:) nie obciąża cery!  dołączony jest do niego pędzelek ale ja i tak maluje się swoim, dużym. polecam! macie kilka zdj.

 I oczywiście próbeczki tez dostałam :)

Macie może jakieś pytania? chętnie odpowiem!:)
pozdrawiam i zapraszam do komentowania, obserwowania i na mojego facebooka!:) trzymajcie się cieplutko!!:*
                                                              >>Fanpage<<