Witajcie!:)
Ostatnio coś mnie przeziębienie bierze, ciągle mam 37,3- 37,5 i coś nie za bardzo chce się obniżać, całe szczęście że jeszcze mnie nie położyło do łóżka to jakoś funkcjonuje..;) oby mi niedługo przeszło bez większych skutków ubocznych...
ale przejdźmy do rzeczy, obiecałam Wam zdjęcia z Egiptu:)! pogoda za oknem teraz nie najlepsza, to mnie nie zabijcie hehe, za miłe wspomnienia z pięknej i słonecznej Taby;).
 |
Widok z balkonu wieczorem;) |
Kilka słów wstępnych, Byłam w Egipcie a dokładnie na półwyspie Synaj należącym już właściwie nie do Afryki a do Azji! z takich ciekawostek;), w Tabie, w samym koniuszku, do granicy z Izraelem było zaledwie 400m, ale nie radziłabym jej przekraczać.. bo tam kara w dolarach jest niezła;)!!!
ale za to... przepiękny widok malowniczych gór a z 2 strony krystalicznie czyste, bogate w liczne rafy koralowe i w super kolorowe rybki - Morze Czerwone...;), ja byłam w zasadzie pierwszy tydzień sierpnia, to temperatura była mniej więcej 36-46°C, wieczorem również bardzo cieplutko, ubrania schną w mig!, jakby co, (kto nie był) niech się nie przeraża temperaturą, tam się zupełnie inaczej ją odczuwa, tam powietrze jest lżejsze, suche i ta temperatura nie jest aż taka odczuwalna (polecam również alergikom, kolega to był wniebowzięty że nic mu z nosa nie cieknie i się świetnie oddycha!)

ja byłam z biurem ITAKA, 1 raz i na pewno nie ostatni! organizacja perfekcyjna, zespół ANIMATORÓW świetny!! co chwila chodzą, wołają i zapraszają na jakieś zabawy (np. siatkówka, aquaareobik, tańce brzucha i wiele innych), POLECAM!!! :) ja byłam w hotelu Mövenpick 5* może nie pierwszej nowości, ale bardzo ładnie utrzymany, pielęgnowany z pięknym ogrodem z alejkami i przyznam szczerze że ten hotel przeszedł moje najśmielsze oczekiwania!!! Jak tylko przyszliśmy, przywitano nas sokiem, nie musieliśmy nawet czekać na przydzielenie pokoi, wszystko było już gotowe!!! dostaliśmy mapkę hotelu oraz całego placu i kartkę z rozpiską o śniadaniu, co nam przysługuje itd. i to wszystko po POLSKU!!! z reszta jest tam zatrudniona Polka, także w razie jakiś problemów czy pytań można się było do niej zgłaszać.
Każdy pokój był duży, miał tv, klimę, balkon, barek itd. Tam, to nie to co w Tunezji że każdy wyciągał rękę po napiwek, dla tamtejszych pracowników ważniejsza jest pozostawiona po naszym pobycie dobra opinia o nich, ale byliśmy tak zadowoleni że sami z siebie chętnie dawaliśmy napiwki! Codziennie pokój dobrze posprzątany, dekoracja z ręczników wręcz cudowna!!!:),
 |
kolega oglądający tv z ręczników!:D |
 |
ze słonikiem;) |
 |
Aligator:D |
jedzenie dobre, choć przyznam że np. w Tunezji była lepsza oprawa mięsna, ale tu za to było pieczywo jakie tylko Wam się zamarzyło, ogólnie jedzenia do koloru do wyboru, polecam ciasto, pyszne, biszkoptowe oraz cudowne i świeże ryby! i co najważniejsze, klątwa faraona nas nie dopadła!!! ale polecam coś mocniejszego do posiłku lub przed, albo cole!!:) co do %... to byłam w szoku! nie to jak gdzieniegdzie, leją że ledwie widać, lali tak że połowa to alkohol!!! soki bardzo dobre, polecam drinki w lobby!! chłopaki naprawdę świetnie wykonują swoją pracę, a nawet mój kochany stwierdził że mają tam świetne piwo!! i to nie rozrabiane z wodą!!:), co więcej bardzo tam lubią polaków, ja np. jak siadłam do stolika to kelner od razu do mnie podszedł i zapytał czy życzę sobie coś do picia! albo jak szłam z kawą, zatrzymał mnie, zabrał mi i sam zaniósł do stolika! i na dodatek żaden nie stał i nie czekał na napiwek za to.. :)!
 |
Pieczywo każdego rodzaju;) |
 |
świeże owoce |
 |
ciasta:) |
 |
a tu talerz jednego z Panów;)... |
co do reszty... w zasadzie nie jest to zbyt rozrywkowe miejsce jeśli chciałby ktoś iść na jakaś dyskotekę czy imprezę... ale na wypoczynek naprawdę polecam! ogrody piękne, przy hotelu jest mała rafka koralowa ew, przy Hiltonie (hotel obok, można tam pójść pieszo może ok. 500m?) gdzie polecam zabrać maskę i pooglądać piękne rybki!!! są w hotelu też sklepiki, ale drogie, polecam również na zakupy wybrać się do mini centrum handlowego do Hiltona gdzie można się targować a i są co nieźle tam gadają po polsku!!
 |
sklepiki:) |
 |
kolorowe rybki tuz przy brzegu:) |
Jedynie uwaga, plaża była piaszczysta ale zejście kamieniste, bez specjalnych butów się nie obejdzie;)! i co najgorsze nie można wywozić muszelek ani rafy koralowej z Egiptu, bo to dobro naturalne Egiptu i grożą za to wysokie kary. Przy hotelu są liczne baseny, mniejsze i 1 duży, aha i polecam też alejkę jak się idzie do hiltona, bo bardzo ładnie zdjęcia wychodzą!
 |
główny basen:) |
 |
1 krok w Morzu:) |
 |
niedaleko hiltona |
 |
jaszczureczka nas odwiedziła:) fajne ma łapki:) |
 |
Nie wiem co tam na górze robił zaprzęg reniferów...:D |
 |
droga do hiltona |
 |
w Lobby:) |
 |
z daleka widac hiltona |
 |
przepiękny ogród:) |
 |
patrzcie co wyszło z muszelki!! |
 |
widok z balkonu:) |
To by było na tyle.. tak się rozpisałam że nie wiem czy mi coś nie umknęło...;) ale jak macie pytania to pytajcie śmiało, jakby co to tu możecie znaleźć więcej info -->
Klik , jak ktoś się zastanawia nad Egiptem to polecam serdecznie (potwierdzam to że w Egipcie w kurortach jest w pełni bezpiecznie) i co najważniejsze zapewniona zawsze piękna pogoda!!:)
I jak Wam się podobają zdjęcia? a może już ktoś z Was też tam był?
Serdecznie zapraszam również do polubienia mojego fanpage --->
klik oraz do dodania mnie do obserwowanych!:)
trzymajcie się ciepło!!!:)